Do tej pory wspominałem mojego pradziadka Jerzego Edwarda jako przymusowego i pechowego dzierżawcę dóbr Trakiany i Okocie, które w wyniku procesu wytoczonego przez wierzycieli zostały oddane w ręce kuratora, wyznaczonego przez sąd. Właścicielowi dóbr, który wrócił właśnie z emigracji popowstaniowej, Zygmuntowi Guttowi, pseudonim Bolesław Świerszcz, sąd oddał wieś Zygmuntowo. Mój pradziadek został na lodzie.
A że właśnie poślubił pannę Ludwikę, córkę prezydenta Suwałk Edwarda Ilcewicza i para oczekiwała pierworodnego (mojego dziadka Jana Stanisława), Jerzy musiał poszukać pewniejszych źródeł utrzymania. Jako prawnik wykształcony na Uniwersytecie Petersburskim znalazł pracę w dobrach hr. Lwa Tołstoja jako jeden z jego plenipotentów. Lecz nie w Jasnej Polanie, a w pobliskim (w skali rosyjskiej) Bogoduchowie, gdzie urodziły się jego dwie córki.
Wykaz studentów Uniwersytetu Petersburskiego Wydziału Prawa i Zarządzania (Nauk Kameralnych) w 1858 roku
Po śmierci braci, Zygmunta i Aleksandra, w 1882 roku rodzina Jerzego wróciła do Królestwa. Początkowo do Kielc, później do Radomia, gdzie zwolniło się miejsce pomocnika sekretarza w wydziale Sądu Okręgowego.
Skład Sądu Okręgowego w Radomiu w latach 1884-1885.
Skład Sądu Okręgowego w Radomiu w 1889 roku.
Nie było to nic wielkiego, ale już w 1889 roku Jerzy został mianowany sędzią gminnym w Bodzentynie. Tego okresu jego życia dotyczy następująca ciekawostka, którą znalazłem na stronie http://www.buttonarium.eu/149 :
Po utworzeniu w Bodzentynie gminy
zbiorowej zaszła konieczność zreorganizowania sądownictwa, co nastąpiło
w roku 1876. W tym roku powstał w Bodzentynie Sąd Gminny, zwany później
Sądem Pokoju. Sędziami Sądu Gminnego byli:
- Ignacy Karpiński (1876 – 1889),
- Jerzy Gutt (1889 – 1892),
- Ignacy Brzeziński (1892 – 1895),
- Władysław Urbański (1895 – 1899), wcześniej był wójtem gminy
- Ksawery Różycki (1900 – 1907),
- Wincenty Żak (1908 – 1922).
Z tego okresu pochodzi guzik
należący do urzędnika wymiaru sprawiedliwości (Fot. 4.). Zapewne należał
on do któregoś z wyżej wymienionych sędziów.
Guzik sędziego Sądu Gminnego w Bodzentynie
Po 1892 pradziadek Jerzy przeniósł się do Gostynina, gdzie został rejentem przy Sądzie Pokoju. Zmarł w 1899 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz