Wspominałem niedawno o procesie, jaki mój dziadek Jan Gutt toczył z kuzynem Sewerynem Plewińskim o spadek po ciotce Marii Lewickiej. Proces przegrany, nic więc dziwnego, że dziadek nie chciał wracać pamięcią do tych lat. Ślad tego widać w notce biograficznej, wydrukowanej z okazji Wszechsłowiańskiego Zjazdu Pszczelniczego w Poznaniu w 1929 roku. Dziadek Jan zakładał i uprawiał sady w Boguszówce, którą później przejął Plewiński. Tam, wśród drzew owocowych miał pasieki. W notce jest tylko mowa o "folwarku w ziemi Radomskiej", nazwa Boguszówka nie jest wspomniana, chociaż należące później do niego folwarki - Warszówek czy przejęte od Rykowskich Baszowice - są wymienione z nazwy. Zresztą przeczytajmy sami:
Dziadek uczęszczał do szkoły rzemiosł Jerzego Kühna, założonej w 1879 przy Jasnej w Warszawie, podobnie jak np. wieloletni dyrektor biblioteki WSH-SGH Konstanty Krzeczkowski. Jerzy Kuhne zmarł w 1908 roku i pochowany został na Powązkach.
OdpowiedzUsuń